i po Zjavie

Niniejszym dziękujemy wszystkim, którzy odwiedzili nasz kąt na Zjavie. Bawiliśmy się dobrze i w połowie dnia już nawet nie pluliśmy sobie w brodę za to, że zapomnieliśmy zabrać rollupa. Gorzej, że standardowo także zapomnieliśmy o robieniu zdjęć i mamy dla was tylko dwa robione w technologii, którą zawstydzili by nawet goblińscy wynalazcy.

Z tego miejsca chcielibyśmy też pogratulować zwycięzcy turnieju, czyli Adranowi, który w zaskakujący dla wszystkich sposób zmiótł rozpiskę Igora.